Przez pierwsze lata po roku 2000 internet kojarzył się tylko z modemem, grami online i pierwszymi komunikatorami typu Gadu-Gadu. Większość “zwykłych” użytkowników korzystała z przeglądarki, czytała blogi i pisała na forach online. Kto wtedy przypuszczał, że internet wyjdzie poza ekran monitora i przeniesie się także na inne przedmioty codziennego użytku. Ta nierealna niegdyś wizja dziś jest już prawdą.
Ogromne zasługi na tym polu ma koncepcja Internetu rzeczy (ang. Internet of things, skrót IoT), która po raz pierwszy wybrzmiała w 1999 roku, a autorem tego pojęcia był Kevin Ashton. Zgodnie z jego definicją, Internet rzeczy to system, w którym działają komunikujące się ze sobą za pomocą sensorów przedmioty. Wymieniają one dane z innymi urządzeniami i komputerami.
Ta technologia utorowała drogę dla wszystkich tych rozwiązań, które dziś funkcjonują pod zbiorczym pojęciem “smart home”. W tym samym roku, gdy Ashton sformułował definicję IoT, firma Microsoft zaprezentowała na rynku prototyp swojego inteligentnego budynku. Wizja była dość futurystyczna i trochę zabawna z dzisiejszego punktu widzenia, bo interfejs prezentuje się mało nowocześnie, a poza tym trudno było wówczas mówić o wygodnych w użytkowaniu urządzeniach przenośnych (przypominały one przecież raczej wczesnej generacji gameboye Nintendo).
Dziś ta rzeczywistość wygląda zupełnie inaczej niż jeszcze 20 lat temu. Obecnie instalacje i urządzenia w budynkach jednorodzinnych są zintegrowane z centralą i urządzeniami mobilnymi typu smartfon czy tablet, a dodatkowo wszystko jest ze sobą połączone w ramach takich technologii jak sterowanie głosem czy zabezpieczenia biometryczne.
Dużą zasługę mieli w tym tacy giganci jak Amazon czy Google. Ta pierwsza marka w 2014 roku wypuściła na rynek swój drugi po Kindle’u najważniejszy wynalazek, czyli inteligentne urządzenie sterujące Alexa, a dwa lata później za trendem podążyło Google ze swoim Google Home (obecnie Google Nest).
W APA Group niemal równocześnie zareagowaliśmy na to, co dzieje się na świecie. Już w 2017 roku wcieliliśmy w życie projekt APA Black House, czyli nasz interaktywny showroom, będący zarazem prawdopodobnie “najbardziej inteligentnym domem” w Polsce. Obiekt ten stał się żywym i funkcjonalnym laboratorium, w którym wcielamy ideę APA Smart i testujemy najnowsze rozwiązania Internetu rzeczy, przy wykorzystaniu flagowego produktu Nazca.
Jak będzie wyglądać przyszłość? Z pewnością rozwiązania typu smart home na dobre zagoszczą w świadomości inwestorów. Widać to w danych. Ze stworzonego w 2019 roku „Raportu o budowie domów w Polsce” serwisu Oferteo wynika, że już co 3. nowy dom w Polsce jest inteligentny. Wiele wskazuje więc na to, że rozwiązania APA Group dla domów będą cieszyć się dużą popularnością.
Konieczność utrzymywania dystansu społecznego wymusiła na przedsiębiorstwach nowe sposoby organizowania pracy. Z dużym prawdopodobieństwem można uznać, że hybrydowe formy zatrudnienia pozostaną z nami na dłużej. W przestrzeniach, w których gromadzą się ludzie, na przykład w biurowcach, trzeba natomiast stawiać na technologie bezdotykowe, które są przyszłością.
W APA Group uważnie przyglądamy się tym trendom i proponujemy adekwatne dla obecnych czasów rozwiązania. Jedną z naszych propozycji jest SRS, czyli System Rezerwacji Sal, który informuje, ile osób znajduje się aktualnie w pomieszczeniu. Ta funkcjonalność sprawdza się na przykład przed wejściem do toalety. Dla biurowców opracowaliśmy także opcję głosowej rejestracji zmierzonej wartości temperatury z wykorzystaniem smartfona bądź tabletu z zainstalowaną aplikacją Nazca.
Nie wiadomo, jak będzie wyglądać świat po pandemii i kiedy nastąpi jej koniec. Przewidywania naukowców są jednak takie, że nowe modele funkcjonowania w przestrzeni publicznej być może będą nam towarzyszyć jeszcze przez jakiś czas. W APA Group traktujemy to jako szansę i wyzwanie, a nie zagrożenie. Chcemy każdego dnia udowadniać, że technologia musi elastycznie i adekwatnie reagować na globalne potrzeby.
Smart domy to zaledwie początek rewolucji inteligentnych budynków opartych na cyfrowej i chmurowej wymianie informacji. Nowoczesne miasta polegają na integracji różnych obszarów życia za pomocą zaawansowanej technologii, co sprawia, że jakość i komfort życia mieszkańców odczuwalnie wzrasta.
W APA Group już teraz dostrzegamy, że przyszłość należy do dużych smart systemów miejskich: począwszy od osiedli, przez biurowce, aż po transport publiczny czy wodociągi. Ta wizja, choć już w wersji zaawansowanej, pojawiła się już w grze Cyberpunk 2077, o czym pisaliśmy na naszym blogu.
Smart City to kompleksowe rozwiązania, dzięki którym miasto funkcjonuje bezawaryjnie, ułatwiając komunikację, podejmowanie dobrych decyzji i zwiększając bezpieczeństwo użytkowników przestrzeni publicznej. W ten sposób można lepiej i bardziej oszczędnie zarządzać energią i zarządzać rozproszonymi procesami w sposób bardziej przemyślany i mniej czasochłonny.
Na świecie również coraz większa wagę przywiązuje się do kwestii inteligentnego zarządzania tkanką miejską. Dla mierzenia efektywności stosuje się nawet specjalny indeks CIMI, który uwzględnia najbardziej innowacyjne miasta na świecie. Obecnie na najwyższej pozycji plasuje się Londyn, w którym funkcjonuje specjalna platforma z danymi Londyn Datastore.
W Polsce idea inteligentnego miasta wciąż jeszcze “raczkuje”, ale już teraz widać, że pewne rozwiązania się sprawdzają. Na przykład system inteligentnego informowania o nadjeżdżającym autobusie w śląskim ZTM. Dane z pojazdu są przesyłane bezpośrednio na elektroniczną tablicę informacyjną przy przystankach.
To wciąż zaledwie ułamek tego, co da się osiągnąć przy wykorzystaniu technologii, ale choćby ten przykład pokazuje, że małymi krokami wprowadzane są już pewne zmiany. W APA Group uważnie się im przyglądamy, jednocześnie oferując wartość dodaną, idealnie wpisującą się w nową wizję miasta.
Zapraszamy też do lektury naszych pozostałych dwóch artykułów z serii jubileuszowej: wprowadzającego i poświęconego koncepcji Industry 4.0 oraz wprowadzającego.
(oddanych głosów: 1 średnia: 5,00 z 5)
Loading...
