Jest obecny w naszym życiu każdego dnia. Oświetla drogę, umożliwia komunikację, wypoczynek i pracę. Choć na co dzień nie poświęcamy mu zbyt wiele uwagi, momentalnie odczuwamy jego brak. Dopiero, gdy coś odetnie nas od komputera albo telewizji, zadajemy sobie znaczące pytanie: co się stało z prądem? A może warto poświęcić mu odrobinę więcej miejsca i nauczyć się go kontrolować?
Elektryczność tak mocno definiuje naszą codzienność, że zaczęliśmy ją traktować praktycznie jak powietrze. Jest, to jest. Korzystamy z niej całą parą. Upalnym latem bez opamiętania włączając klimatyzację (najczęściej przy otwartym oknie), a zimą świecąc od rana do wieczora, często tam, gdzie nikogo w tym czasie nie ma. Efekty widoczne są dopiero wówczas, gdy odbieramy rachunek za prąd.
O wycieku wody dwa piętra wyżej dowiemy się bardzo szybko. O nagminnie niegaszonym świetle w magazynku, powie nam dopiero wystawiona faktura. Prąd jest nieuchwytny i trudno definiowalny. Nie rozumiemy jego natury i często nie potrafimy użytkować go z rozsądkiem. No bo czy jedna, pozostawiona w prądzie ładowarka lub zaświecona żarówka przyniesie komuś szkodę? Mało kto z nas myśli w skali makro. Mając na uwadze dobro fabryki, firmy, miasta czy – jakkolwiek donośnie to zabrzmi – globu.
Sprawy nie ułatwiają niestety dostawcy prądu. Nie mamy zainstalowanych (póki co) liczników, które ostrzegają nas przed nadmiernym poborem elektryczności, wskazują przeciążone miejsca lub pozwalają magazynować zapasy elektryczności, biorąc pod uwagę niższy, niż zwykle pobór. Jadąc autem, do dyspozycji mamy kilkanaście czujników, które ostrzegają nas przed nadmierną prędkością, zbyt wysokimi obrotami czy końcówką paliwa. O przeciążonym systemie elektrycznym powiedzą nam dopiero przepalone urządzenia lub wybite korki.
Istnieją już rozwiązania stosowane w przemyśle czy magazynach, które zmniejszają pobór elektryczności tam, gdzie nie ma akurat pracowników. Podobnie rzecz ma się z oświetleniem miejskim, które czasami dostosowuje się natężeniem światła do nadjeżdżającego pojazdu. Wszystko to jednak są rozwiązania dedykowane konkretnym branżom lub miejscom.
Przeciętna fabryka, hotel czy galeria handlowa potrzebuje rozwiązań uniwersalnych, skalowalnych do własnych potrzeb i pozwalających na przyszły rozwój. Podstawą takiej kontroli prądu może stać się jego nieustanna moderacja i wyciąganie wniosków ze zgromadzonych danych. System powinien uczyć się i korzystać z doświadczeń, bo każda fabryka jest inna, posiada odmienny układ elektryczny i jest inaczej moderowana. Dopiero podpięcie inteligentnego licznika umożliwia wyciągnięcie właściwych wniosków.
IPOE stworzony przez inżynierów APA, działa w oparciu o schemat znany w zarządzaniu jakością, jako cykl Deminga (PDCA): zaplanuj (plan) – wykonaj (do) – sprawdź (check) – popraw (act). Punktem wyjścia jest przygotowanie analizy technicznej wybranej fabryki czy budynku, a następnie podpięcie do systemu elektrycznego stworzonych w APA inteligentnych urządzeń do pomiaru. Każde z nich zbiera kompleksowe dane na temat zużycia prądu i gromadzi je w chmurze internetowej. Po stosownej analizie klient otrzymuje szczegółowe wykresy, na podstawie których można wskazać słabe punkty w zarządzaniu prądem i zoptymalizować koszty. Praktycznie już po pierwszej analizie, oszczędności na fakturach za prąd mogą sięgnąć nawet 30%. Jednak na tym nie koniec.
W zamierzeniu IPOE instalowany jest po to, by nieustannie czuwać nad wykorzystaniem elektryczności i ostrzegać przed ewentualnymi anomaliami czy zagrożeniami dla całego systemu elektrycznego. Urządzenie jest uniwersalne i skalowalne, co także w przypadku rozwoju fabryki czy podłączania nowych maszyn pozwala mieć nad elektrycznością nieustanną kontrolę.
Potwierdzeniem jakości IPOE jest norma ISO 50001 dotycząca redukcji kosztów, zmniejszenia emisji gazów cieplarnianych oraz efektywności energetycznej przedsiębiorstwa. System skierowany jest do firm, które chcą zarządzać całością poborów energii elektrycznej z jednego miejsca i mieć pełen wgląd w to, jak jest wykorzystywana.
(oddanych głosów: 6 średnia: 4,00 z 5)
Loading...
