Pszczoły to aktualnie najbardziej potrzebni mieszkańcy naszej planety. Bez nich nie ma roślin, owoców, warzyw, życia. Prawdziwy problem polega jednak na tym, że to życie pszczół coraz częściej jest zagrożone, a ich populacja na świecie zmniejsza się drastycznie z roku na rok. W APA Group postanowiliśmy zrobić coś dobrego dla naszych niezbędnych przyjaciół i stworzyliśmy im dom… na dachu.

Świat bez pszczół nie istnieje

10 lat. Tyle maksymalnie może przetrwać życie na ziemi po wyginięciu ostatniej pszczoły. Fani futurystycznej serii Netflixa “Czarne lustro” w jednym z odcinków mieli okazję poznać wyjątkowo smutną wizję przyszłości świata bez pszczół. Ich robotyczne substytuty sterowane w ramach jednego, nadrzędnego systemu, stały się nie tylko urządzeniami niezbędnymi do zapylania kwiatów, ale też przerażającymi narzędziami kontroli. I chociaż dzisiejsza technologia pozwala już tworzyć mechaniczne owady, które byłyby w stanie spełniać najważniejsze role pszczół, to jednak nic nie zastąpi tych prawdziwie inteligentnych, niezwykle pracowitych i potrzebnych nam wszystkim zwierząt. Organizacja ds. Wyżywienia i Rolnictwa ONZ podaje, że 100 gatunków roślin uprawnych stanowi podstawę aż 90% żywności na świecie. 71% tych roślin jest zapylane przez pszczoły. A gdy przyjrzymy się bliżej globalnym statystykom, odkryjemy, że tym najbardziej pracowitym owadom zawdzięczamy aż 75% światowej produkcji żywności. Roślin, które nie potrzebują do zapylania owadów jest za mało, by zwierzęta i ludzie mogli przeżyć. Wymarcie pszczół oznaczałoby dla świata prawdziwą katastrofę ekologiczną i dosłownie – początek końca.

Co najbardziej szkodzi pszczołom?

Zjawisko globalnego spadku populacji pszczół jest złożone, a przyczyn takiego stanu rzeczy jest sporo. Z jednej strony szeregi pszczół dziesiątkują choroby i pasożyty występujące naturalnie w przyrodzie. Z drugiej strony za rosnące zagrożenie odpowiedzialny jest człowiek i jego decyzje, które zagrażają środowisku. Drastyczne zmiany klimatu wywołane działalnością ludzi mają ogromny wpływ na zdrowie pszczół – osłabiają ich organizmy, a także zaburzają ich naturalny cykl.

Kolejną istotną przyczyną wymierania pszczół jest masowe rolnictwo, a co za nim idzie – uprawy roślin na nienaturalnie dużych obszarach ziemi. To powoduje, że pszczoły zbierają nektar tylko z jednej czy dwóch roślin, zamiast zapylać różnorodne elementy. A przecież nie od dziś wiadomo, że w przyrodzie potrzebna jest zdrowa równowaga. Jeśli pszczoły w ciągu dnia zapylą kwiaty jabłoni, kwiaty ozdobne w ogrodzie i niewielkie pole, zbiorą nektar z różnych roślin. Jeśli jednak będą miały przed sobą wielohektarowe pole rzepaku, będą zmuszone zbierać nektar tylko tej rośliny i to przez stosunkowo krótki czas. Dla pszczół to niezdrowe i przede wszystkim nienaturalne.

Nie możemy też zapominać o zgubnym wpływie chemikaliów na organizmy pszczół. W rolnictwie na masową skalę używane są też chemiczne środki chroniącę rośliny oraz przyspieszające wzrost warzyw i owoców. Pestycydy oraz herbicydy nie są groźne tylko dla chwastów czy szkodników, ale szkodzą też pszczołom. Owady albo giną od razu, albo ich odporność drastycznie spada, przez co są o wiele bardziej podatne na choroby i pasożyty.

Cytat — W APA staramy się patrzeć na technologię jako uzupełnienie życia w jego naturalnym biegu, nie jak na cel sam w sobie.

Pszczeli dom na dachu

W APA staramy się patrzeć na technologię jako uzupełnienie życia w jego naturalnym biegu, nie jak na cel sam w sobie. Technologia musi rozwijać się w pełnym szacunku do świata, jego mieszkańców i warunków, w jakich mogą najlepiej funkcjonować. W codziennym życiu technologia ma pomagać, nie szkodzić. Również w kontekście pszczół i szeroko pojmowanej troski o środowisko, w jakim żyjemy. I chociaż nie możemy w jednej chwili zatrzymać postępujących zmian klimatycznych czy zmniejszyć powierzchni upraw, to istnieje wiele sposobów, by zadbać o najbardziej pracowite, a także najpotrzebniejsze zwierzęta świata. Jednym z takich sposobów jest hodowla pszczelich rodzin i zapewnienie im zdrowych warunków życia, pracy oraz rozwoju. Na dachu pokazowego budynku APA Black House w Gliwicach niedawno uruchomiliśmy nowoczesną szklarnię, w której rosną automatycznie podlewane pomidory. Teraz dach stał się również domem rodziny pszczół.

Rodzina pszczela, zwana też rojem, to zorganizowany zbiór osobników pszczoły miodnej. Oprócz matki i trutni w ulu jest też spora liczba robotnic, które codziennie wyruszają na misję zapylania okolicznych roślin. Latem liczba pszczół może wynosić nawet 60-100 tysięcy, z kolei zimą populacja zmniejsza się do 10-25 tysięcy pszczół. Przy sprzyjających warunkach klimatyczno-przyrodniczych w ciągu roku możemy wychować nawet 150 tysięcy pszczół, a to już całkiem przyzwoity wkład w ratowanie światowej populacji tego pożytecznego owada, bez którego nie może istnieć nasza cywilizacja.