Za nami Big Data & AI: Think Big Congress. Wydarzenie odbyło się w dniach 17-18 października w warszawskim hotelu Sheraton. Głównym tematem kongresu była sztuczna inteligencja – zagadnienie niezwykle ważne z perspektywy przedsiębiorców w 2017 roku. Według raportu amerykańskiej agencji analityczno-doradczej Gartner, to właśnie AI jest pierwsza na liście tegorocznych trendów w biznesie.
Kongres został zorganizowany w odpowiedzi na dokonującą się rewolucję technologiczną w biznesie 4.0. Szczególny nacisk położono na:
Na powyższe tematy, będące najważniejszymi elementami know how współczesnego biznesu wypowiedziało się 350 prelegentów. W dobie dynamicznej sytuacji na rynku i zmieniających się oczekiwań klientów, stosowane dotychczas rozwiązania analogowe (np. zbieranie danych i wyciąganie wniosków przez samych tylko analityków, bez wsparcia maszyn), przestają wystarczać. Wdrożenie sztucznej inteligencji i analizy big data w biznesie stanowi jednorazową inwestycję w nowe technologie. W dłuższej perspektywie przyniosą one znaczne oszczędności.
Artur Pollak, Prezes Zarządu APA Group – która była jednym z partnerów strategicznych wydarzenia – przedstawił studium przypadku, które potwierdza tę prawidłowość. Mowa o jednym z najnowszych rozwiązań, które firma wprowadziła na rynek – systemie Smart Navigator. Są to inteligentne półki sklepowe, pozwalające nie tylko na zbieranie informacji o nawykach konsumenckich, ale także umożliwiające ekonomiczne zarządzanie dostawą towarów.
Projekt ten jest reakcją na potrzeby rynku. Dotychczas analiza tego, co i w jakiej ilości kupowali klienci, odbywała się na podstawie danych z paragonów. Było to rozwiązanie nieekonomiczne i czasochłonne. Na wnioski trzeba było czekać nawet przez 3 miesiące, przez co traciły one na aktualności. Brak bieżących informacji na temat ilości towaru na półkach, generował duże straty magazynowe i zwiększał koszty magazynowania. Dzięki inteligentnym półkom i analizom sprzedaży w trybie online, wreszcie dokonuje się na tym polu wielka zmiana.
Stworzony przez APA Group najnowszy system standów na sklepowe towary, pozwala dokładnie wyliczyć, ile produktów i kiedy, jest kupowanych oraz informuje, że towar się kończy i nadchodzi czas dostawy. Dane zbierane w chmurze umożliwiają analizę w czasie rzeczywistym i szybkie reagowanie. Jest to udogodnienie dla pracowników na wszystkich szczeblach – od managera, który może na bieżąco kontrolować, czy dostawcy wywiązują się ze swoich obowiązków, po merchandisera, który będzie dokładnie wiedział, jaki punkt handlowy wymaga uzupełnienia asortymentu.
Co istotne – ważna jest nie tylko strona praktyczna, ale też wizualna Smart Navigator. System posiada takie funkcje jak: sterowanie oświetleniem LED, odtwarzanie plików MP3 oraz wyświetlanie reklam i zdjęć. Jednocześnie, zbiera informacje o prawach jakimi rządzą się rynek i sprzedaż, a także o trendach konsumenckich (po co, kiedy i w jakiej ilości sięgamy na sklepowe półki).
Nowe technologie niosą za sobą także obawy, zwłaszcza ze strony konsumentów, a dotyczą one przede wszystkim zbierania danych. O aspekcie etycznym rozwoju technologicznego rozmawiali prezes APA Group – Artur Pollak, Paweł Gajda z MDS ap Tech, Renata Januszkiewicz z Polskiej Organizacji Handlu i Dystrybucji oraz Dariusz Piekarski z SARE. Dyskusję „Więcej, szybciej, skuteczniej – sztuczna inteligencja w handlu” poprowadził Daniel Arak z Imagination, który postawił bardzo ważne pytanie – kto poniesie winę za złe wykorzystanie sztucznej inteligencji. Artur Pollak, wskazał na dostarczyciela usługi, a nie nieświadomego klienta.
Skąd taki wniosek? Otóż często wielkie koncerny wykorzystują bierność i brak wiedzy klientów, którzy podpisują większość regulaminów bez czytania. Dzieje się tak dlatego, że ich treść jest zwykle nie tylko zbytnio rozbudowana, ale też napisana trudnym, prawniczym językiem. Niewiedza i przyjmowanie z góry narzuconych zasad nie powinny być w tym wypadku rozpatrywane na niekorzyść klienta. Zwłaszcza, gdy wynikają one z przekraczania granic przez dostawcę usługi, który chce zdobyć jak najwięcej informacji o użytkowniku jak najmniejszym kosztem.
Nie zawsze zastosowania AI należy się obawiać, bardzo często jest ono wdrażane dla naszej wygody. Tak dzieje się między innymi w centrach handlowych, gdzie sztuczna inteligencja ma za zadanie jak najlepsze spersonalizowanie przestrzeni. Artur Pollak zaznaczył, że rewolucja w tej dziedzinie dzieje się na naszych oczach, a proces jest wysoce zaawansowany.
Takie standardy jak beacony, bluetooth czy wifi stają się przestarzałe, a technologia idzie znacznie dalej. I tak np. Microsoft wprowadził systemy analityki trasy klientów, dobór światła odpowiedni do ich emocji, by jak najlepiej dostosować przestrzeń do wymagań konsumenta. Jednak, jak podkreśla Pollak, najważniejsze w projektowaniu infrastruktury wciąż jest bezpieczeństwo człowieka – funkcjonalność znajduje się dopiero na kolejnym miejscu.
Wśród ogólnych wniosków panelu dyskusyjnego pojawiło się stwierdzenie, że o ile wykorzystanie botów, personalizacji przestrzeni dla klienta, czy analiza jego emocji mogą okazać się przydatne, o tyle istnieje druga, ciemniejsza strona medalu. Pojawia się ryzyko, że losy współczesnego człowieka potoczą się niczym w jednym z odcinków serialu „Black Mirror”. Bohaterka będąca pod stałym nadzorem kamer i telefonów innych ludzi, poddawana ciągłej ocenie i sama oceniająca wszystkich dookoła, nie udźwignęła presji ciągłej obserwacji… Miejmy nadzieję, że taka wersja przyszłości nigdy nas nie spotka.
(Brak ocen)
Loading...
